Popularne posty
-
Czas tak gna szybko ,że nie wiem kiedy a minęło tyle lat .Dzisiaj postanowiłam skreślić kilka zdań tak dla samej siebie.Widzę że dużo blogów...
-
Moja mała słodka kuleczko...Na zawsze pozostaniesz w Moim sercu...Tusia 12.12.2012-24 .09.2016 Bardzo za tobą tęsknię.
-
Po wielogodzinnym przeglądaniu blogów ...Naładowana pozytywną twórczą energią:) Po skonsumowaniu smacznej fasolki z boczkiem :). Zabieram s...
wtorek, 27 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładniusie zawieszki!!!!
OdpowiedzUsuńsliczne te zawieszki.mozna popatrzec. szkoda ze hortensji nie mam.spalilam odzywka heh
OdpowiedzUsuńZawieszki są przepiękne!.Nigdy nie suszyłam moich hortensji w ciemnym miejscu, może to dzięki temu zachowują kolor.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńZawieszki prześliczne-rodzinka chyba zadowolona z TAKICH prezentów:)
OdpowiedzUsuńZawieszki rzeczywiście urocze! A blog piękny i inspirujący- zapisuję się na stałego gościa!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Maggie
Witam Maggie ...Bardzo Mi miło . Kasieńko biorą i nic nie mówią to chyba się cieszą :)Ewciu to spróbuj raz tak jak ja ususzyć hortensje , zobaczysz jak ładnie wyglądają:)Halinko może za dużo wlałaś naraz tej odżywki , trzeba ja rozcieńczać, miarka na zakrętce.Aago dzięki za miły komentarz , ja z niecierpliwoscią czekam na zakończenie remontu u Ciebie. I efekt końcowy.Pozdrawiam dziewczyny i gnam do pracy.
OdpowiedzUsuń