Popularne posty
-
Czas tak gna szybko ,że nie wiem kiedy a minęło tyle lat .Dzisiaj postanowiłam skreślić kilka zdań tak dla samej siebie.Widzę że dużo blogów...
-
To kartka mojej produkcji :)) W ferworze swiątecznych porzadków niechcący kabel od internetu wyciągnełam z kompa , a potem nieumiejętnie go...
-
Uwielbiam maj to chyba najpiękniejsza pora roku wszystko kwitnie i tak obłędnie pachnie. Dzisiaj tradycyjnie dzień spędziłam z Moją mamą. Dz...
wtorek, 27 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładniusie zawieszki!!!!
OdpowiedzUsuńsliczne te zawieszki.mozna popatrzec. szkoda ze hortensji nie mam.spalilam odzywka heh
OdpowiedzUsuńZawieszki są przepiękne!.Nigdy nie suszyłam moich hortensji w ciemnym miejscu, może to dzięki temu zachowują kolor.Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńZawieszki prześliczne-rodzinka chyba zadowolona z TAKICH prezentów:)
OdpowiedzUsuńZawieszki rzeczywiście urocze! A blog piękny i inspirujący- zapisuję się na stałego gościa!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Maggie
Witam Maggie ...Bardzo Mi miło . Kasieńko biorą i nic nie mówią to chyba się cieszą :)Ewciu to spróbuj raz tak jak ja ususzyć hortensje , zobaczysz jak ładnie wyglądają:)Halinko może za dużo wlałaś naraz tej odżywki , trzeba ja rozcieńczać, miarka na zakrętce.Aago dzięki za miły komentarz , ja z niecierpliwoscią czekam na zakończenie remontu u Ciebie. I efekt końcowy.Pozdrawiam dziewczyny i gnam do pracy.
OdpowiedzUsuń