Popularne posty

niedziela, 7 grudnia 2014

Grudniowe migawki

Minione dni były u Mnie zimne i wietrzne ..Praca dom , mnóstwo zamówień w pracy .Końcówka roku w firmie zawsze pracowita. Zrobiłam klika bombek w ducu, ale zapomniałam ich uwiecznić na zdjęciach ...szkoda.Już cieszą czyjeś oczy.
W domu zawsze staram się na 6 grudnia zmienić wystrój już na bardziej zimowy i świąteczny.Zrobiłam kilka zdjęć ...niestety jakość fatalna ciągle ciemno i ponuro
oto kilka migawek z Mojego domku.
Trochę bieli i czerwieni w tym roku.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru oraz udanego tygodnia. Mam nadzieję że nie zanudziłam zdjęciami ...
Dorcia:)

wtorek, 25 listopada 2014

Karteczki

Koleżanka poprosiła Mnie o zrobienie kilku kartek na jarmark świąteczny, który będzie u Niej w przedszkolu ....Ochoczo wzięłam się do pracy i powstało kilka Moich ''arcydzieł'' hi hi hi.W ferworze papierowej twórczości,powstał też świąteczny wianek.Wisi teraz w witrynie sklepowej u Mnie w pracy...
Kilka kolorowych kartek, dziurkacze i klej , a ile radości.
Tu wykorzystałam nawet kartkę z kalendarza z ptaszorem :)
.
....
.Ostatnio mało mam czasu na chwilę oddechu ciągle coś muszę zrobić , gdzieś jechać i coś załatwić...uzbierało Mi się kilka czasopism wnętrzarskich .Ten stosik czeka więc na odpowiedni czas ..
.Może w piątek wezmę się za leniuchowanie i poczytam co w świecie wnętrzarskim słychać.Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę Dorcia.

niedziela, 16 listopada 2014

Miły początek dnia ....kawa

Każdego ranka jak wiele milionów ludzi ,zaczynam dzień kubkiem aromatycznej kawy z expresu...
Ostatnio pijam z dodatkiem szczypty cynamonu lub ze świeżo startą skórką z pomarańczy. Kupuję duże paczki kawy , jestem nałogowym spijaczem kawy hi hi. I nie wyobrażam sobie żeby mi jej zabrakło. Zawsze miałam problem , co zrobić z resztą kawy w paczce . Po wsypaniu do młynka w expresie duża część zostaje w paczce.Niby zamknięta klipem . Po kilku dniach jak otwieram opakowanie, to wydaje mi się że nie jest już tak aromatyczna.
Słoiki odpadają bo mój małżonek ma zdolności upuszczania przedmiotów :).Wczoraj będąc w Ikei wypatrzyłam zestaw trzech puszek sam raz na kawę , ciasteczka i inne łakocie....
Mam też nowego kawowego ''przyjaciela'' pod prysznic . To żel o zapachu świeżo zmielonej kawy, pachnie obłędnie..Jardins du Monde od Yves Rocher...w takim duecie każdy poranek jest miłym rozpoczęciem dnia..
Polecam !! Miłego dnia życzę Dorcia i moje dziewczynki.

środa, 29 października 2014

Urodzaj na poduszki

Ostatnio buszując po Waszych blogach i podziwiając piękne prace i wnętrza , natknęłam się na piękne poduszki z motywem wilka....Bardzo się zdziwiłam że te poduchy były w Pepco , sklep ten mam prawie pod nosem hi hi ...jakoś przeoczyć musiałam. Pobiegłam czym prędzej , ale niestety wilki już wyszły i musiałam zadowolić się sową...Sowa docelowo zamieszkała w pokoju syna i dobrze jej tam ...
Wczoraj będąc w Netto natknęłam się na piękne poszewki z motywem różanym i dwie wylądowały w Moim koszu ...dojrzałam jeszcze piękną białą małą klatkę na świeczkę z ptaszkiem i jeszcze mniejszą klateczkę też na świeczkę ....oj zaszalałam .
.Ostatnio skusiłam się też na te poszewki ... tak że na jesienne wieczory jestem zapoduszkowana hi hi .Nie straszny mi zimny wieczór w świetle świeć i pohukiwaniem sowy .
U nas już dzisiaj -1 i skrobanie szyb w samochodzie rano ....Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę Dorcia.

niedziela, 26 października 2014

Jesiennie.....

U Mnie jesień w pełnym rozkwicie....Co roku nie przestaje Mnie zachwycać kolor liści na drzewach w drodze do pracy.Uwielbiam tą porę roku za piękną ferię barw i widoków...no może mniej te wczesne wieczory.....Dzisiaj tak pilnowałam przestawienia czasu, że oka nie zmrużyłam.A jak Wam kochane dziewczyny mija jesień ...
A tak było jeszcze dwa tygodnie temu ...a potem pani Jesień wszystko przemalowała.
To moja droga do pracy , to niesamowite jak zmieniły się kolory w zaledwie kilka dni.
I Moje jesienne aranżacje ....trzeba jakoś przetrwać te długie zimne wieczory ....Nic nie pomaga tak na smutki, jak miła i ciepła atmosfera.... I kubek gorącej zielonej herbatki. Pozdrawiam serdecznie Dorcia..

niedziela, 14 września 2014

Post wspomnieniowy

Mam nadzieję że Wam tak czas nie ucieka przez palce jak Mi ..Niedawno wakacje urlop.. U Na to była Chorwacja,przygotowania do wyjazdu . Długa podróż wspaniałe widoki , cudowni ludzie i smaki ...Tu widok przepiękny z naszego tarasu w hotelu.Trogir i Moja skromna osoba , zauroczyły mnie te wąskie kamienne uliczki.Powrót do domu i osiemnastka syna ...Tak, tak mam już dorosłego syna ech , kiedy to zleciało:)..Dni tak szybko przemijają , widzę i czuję jesień w okół Mnie . W domu zmieniłam już dekoracje na bardziej jesienne , nawet Moje dziewczyny czują już jesień uwielbiają wylegiwać się w kocu i opychać sianem ....to znika w zawrotnym tempie .Pozdrawiam serdecznie i do napisania .Dorcia.

wtorek, 3 czerwca 2014

Bajaderki

Nic tak nie poprawia humoru , jak batonik czy coś słodkiego . W sobotę piekłam ciasto kruche i trochę mi to drugie nie wyszło . Bo najpierw oglądałam synka w tv na zawodach był na Słowacji . A potem z siostrą przez skypa plotkowałam . I stworzyłam zakalca hi hi . Szkoda Mi było tego gniota wyrzucić, schowałam do lodówki . Następnego dnia stworzyłam śliczne czarne pękate Bajaderki :) zapach cudny rozniósł się po domu i po mimo że robiłam je pierwszy raz, muszę powiedzieć że wyszły mi przepyszne. Takie jak kupowałam kiedyś w cukierni..Jeżeli narobiłam komuś smaka hi hi a posiada zakalec w domu to podaje składniki na Bajaderki. 150 g zakalca, lub herbatników 1 kostka masła miękkiego 3 łyżki marmolady śliwkowej 1 łyżka Nutelli 1 łyżka cukru pudru 4 łyżki kakao rodzynki i pokruszone orzechy Wszystko zagnieść jak na mielone :) porobić kulki i włożyć w foremki papierowe do Mufinek . 1 gorzką czekoladę roztopić w kąpieli wodnej oblać kulki ,posypać wiórkami kokosowymi i schłodzić trzy godz. w lodówce ...a potem rozkoszować się smakiem. I jeszcze mam do Was dziewczyny pytanie zakupiłam sobie trzy świeczniki korony są takie jak naq załączonym obrazku , przemalować na biało czy zostawić takie jakie są. Buziaczki przesyłam Dorcia.

poniedziałek, 19 maja 2014

DZIAŁKOWE MIGAWKI I PTAKÓW ŚPIEW

Sobotę tradycyjnie spędziłam z Moją mamą na jej działce. Pogoda nie rozpieszczała, na przemian zaliczyłam dwie burze, słoneczko i nagłą ulewę ..Ale i tak było cudownie. Bardzo lubię te sobotnie wypady z mamą na działkę. Ale muszę jej pilnować bo już starym zwyczajem , góry by przestawiała.. Kiedy rano przyjechaliśmy na działkę przywitał nas ptasi koncert, kwiaty i kwitnące drzewa .Cała kwintesencja wiosny jej kolory , zapach i odgłos.Uwielbiam tą porę roku.Skosiliśmy trawę i zasiałyśmy już prawie wszystkie warzywka ...Teraz tylko muszę pilnować wielkich brązowych ślimaków ...które bardzo lubią nasze grządki.a jest ich wyjątkowo dużo w tym roku.Wieczorem herbatka owocowa i babeczki czekoladowe na moim balkoniku ...cudowne chwile ..to to co tygryski lubią najbardziej.Pozdrawiam serdecznie i witam nowych obserwujących mam nadzieję że nie zanudziłam zdjęciami.

wtorek, 13 maja 2014

BALKONOWA METAMORFOZA

Witam serdecznie na Moim balkonie . Tak to czasami w życiu bywa że człowiek zmian potrzebuje. U mnie ostatnio wiele było problemów zdrowotnych.Nie docenia człowiek własnego zdrowia , puki go choróbsko nie dopadnie i problemy z tym związane. A że nieszczęścia chodzą parami ,to i Mnie się taka podwójna sytuacja przydarzyła. W dniu kiedy miałam mieć operację, dowiedziałam się że Moja mama miała zawał...Stałam na korytarzu łzy mi płynęły i nie wiedziałam co robić. Moja sytuacja zdrowotna wymagała natychmiastowej operacji . A tu Moja mama Mnie potrzebuje .Ech kochane dziewczyny nie życzę nikomu takiego problemu. Na szczęście po szybkich konsultacjach telefonicznych udało Mi się wszystko rozwiązać.Mnie trochę poszatkowano i po dwóch dniach pognałam do mamy do szpitala . A raczej to siostra mnie prowadziła , bo ledwie nogami włóczyłam . Dlatego trochę Mnie tu nie było :).Postanowiłam zatem tak na poprawę humoru troszeczkę na balkonie zmian poczynić ...i pomalowałam prawie wszystko co się dało na biało .Teraz tylko dosadzam kwiaty we wszystkie doniczki i osłonki , jakie mam w domu i piwnicy ...
Trochę białej farby ,pędzel , wałek i jaka zmiana .
I trochę słodkości ..bo bez tego na Moim blogu ani rusz . Moja słodka Lili. Pozdrawiam serdecznie dziewczyny kochane ...Dorcia.