Popularne posty
-
Uwielbiam Hortensje, Moja trzyletnia zamarzła po tej ostrej zimie. Mrozy 30 st. bidulkę wykończyły.Ta slicznotka zakupiona w Ikei 2 tyg te...
-
Postanowiłam dołączyc do waszego świata ''Artystycznego'' żeby byc blizej Was .To jest Mój debiut w swiecie blogowym....Mam ...
-
Postanowiłam w czasie urlopu trochę domek przemalowac, i się zaczeło. Biegam teraz po sklepach i farby kupuję, tynku strukturalnego Mi się z...
poniedziałek, 3 września 2012
SMUTEK
Ci z Was którzy znają Mnie jakiś czas, wiedzą że mam wielką słabość do świnek morskich.W tym roku w styczniu ,odeszła Moja świnka Łatka. Bardzo przeżyłam jej stratę. Tydzień temu 27 sierpnia, opuściła Nas jej siostra Guśia . Kuleczka Moja kochana.Smutek w Mym sercu uczyniła wielki. Kochany był z niej prosiaczek , taki słodki pieszczoch.Była z Nami pięć lat i jeden miesiąc . Jakoś na razie nie mam ochoty na pisanie bloga. Dwa prosiaczki w jednym roku, to zbyt wiele jak na Moją psychikę.Wczoraj odwiozłam syna do internatu do Wałcza na cały rok szkolny , więc depresja jeszcze większa ...Jak wrócę to będę .....Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymaj się Dorotko!!!
OdpowiedzUsuńodeszła do siostrzyczki ... żal Dorcia, wielki żal...
OdpowiedzUsuńtrzymaj się dzielnie
a chyba jeszcze jeden prosiaczek Ci został ?
Bardzo mi przykro, Dorciu.
OdpowiedzUsuńwracaj.....
OdpowiedzUsuńwiem jak to smutno gdy zwierzak odchodzi....
trymaj sie
Dorciu...czas goi rany..poplakusiaj sobie i wracaj do nas.)
OdpowiedzUsuńDorciu strasznie mi przykro!!!!!
OdpowiedzUsuńWracaj do nas.. rozumiem Cię doskonale , też straciłam dwa zwierzątka w ciągu roku:(
OdpowiedzUsuńDawno do Ciebie nie zaglądałam więc przeoczyłam Twoją stratę i szczerze współczuje ja w czwartek straciłam po czterech latach moją najsłodszą przytulanke kocurka ,musiałam nawet sprzątnąć zdjęcia w domu bo nie mogę na razie na nie patrzeć bo mnie coś w środku rozrywa-jeszcze raz _SZCZERZE WSPÓŁCZUJE
OdpowiedzUsuńPomyśl jakie miał szczęśliwe życie u ciebie..szkoda tylko że tak krótkie.I choć ktoś powie że to tylko kot czy jak u Mnie świneczki, ale to członek rodziny .I bardzo się przeżywa ich odejście. Przytulam Cię mocno ...trzymaj się Gosiu.
OdpowiedzUsuń