Jakiś leń Mnie dorwał i trzyma .Nic Mi się robić nie chce. Miałam w planie szycie i sprzątanie balkonu, ale skończyło się tylko na planach. Moi panowie pojechali na zawody smoczych łodzi do Ostródy .A Ja od rana na kanapie w'' salonie ''z laptopem śmigam po blogach i patrzę co nowego dziewczyny wymodziły:)Może jak tak się napatrzę to zapał do pracy powróci.Pozdrawiam weekendowo Dorcia.
e tam dorotko jak mozesz to lez a co tam taki relax tez nam potrzebny
OdpowiedzUsuńTo nie len , Dorotko..po prostu potrzeba odpoczynku, bycia z soba.Ja od miesiaca nie splodzilam zadnego posta , ale nie robie nic na sile..czekam na wene..pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za wsparcie ''moralne'' hi hi.Dzisiaj miałam dzień tylko dla siebie.Czytałam , zrobiłam sobie maseczkę i paznokcie. Teraz oglądam tv. Pozdrawiam Dorcia.
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje ,że czasami przemęczenie daje o sobie znać i trzeba odreagować.odpoczniesz a jutro jak się rzucisz w wir pracy to hoho...
OdpowiedzUsuń